
Mmmm… To, co lubimy najbardziej^^ Kruche babeczki, słodki krem z białej czekolady i pyszny, mocno owocowy krem :D Babeczki są takie akurat na dwa gryzy. Ten krem owocowy jest rewelacyjny! Ostatnio często go używam do różnych wypieków, widać to m.in. w ostatnim poście.
Tartaletki jeszcze bardziej polecam ;)
Tartaletki jeszcze bardziej polecam ;)
Kruche ciasto (ok. 30 babeczek):
- 150 g zimnego masła, pokrojonego w kostkę
- 250 g mąki
- 30 g mielonych migdałów
- 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
- 3 łyżki cukru
- szczypta soli
- 1 jajko
Wszystkie składniki zagnieść ręcznie lub zmiksować malakserem. Ciasto owinąć folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez 1-2 h. Po tym czasie ciasto wyjąć, rozwałkować na grubość 2 mm. Wycinać kółka o średnicy trochę większej niż mają foremki. Ciastem wylepić foremki, wcześniej wysmarowane masłem. Dno ponakłuwać widelcem. Piec w 170ºC przez ok. 15 - 20 minut do zezłocenia. Wystudzić.
Krem z białej czekolady:
- 100 ml śmietany kremówki
- 100 g białej czekolady, połamanej na kawałki
Śmietanę kremówkę podgrzać, do zagotowania. Ściągnąć z palnika, wrzucić połamaną białą czekoladę, wymieszać do jej rozpuszczenia i powstania gładkiej masy. Ostudzić, schłodzić w lodówce. Schłodzony krem ubić na sztywno (Nie za długo, bo zrobi nam się masło).
Krem z czarnej porzeczki:
- 250 g czarnej porzeczki
- 1,5 łyżeczki żelatyny
- 120 g cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 250 g serka mascarpone
Żelatynę namoczyć. Porzeczkę i cukier umieścić w garnuszku, podgrzewać do rozpuszczenia się cukru. Dodać cytrynę, mąkę rozpuszczoną w 1 łyżce zimnej wody, wymieszać, zagotować i zdjąć z palnika. Przetrzeć przez sitko. Żelatynę rozpuścić w odrobinie gorącej wody, rozrobić ją z odrobiną puree owocowego, a następnie wymieszać z całością puree. Schłodzić, a następnie włożyć do lodówki na całą noc.
Mascarpone i dzień wcześniej przygotowaną frużelinę porzeczkową zmiksować na gładki krem.
Ponadto:
- czarna porzeczka
Pyszności... Szczególnie KREM :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńZachwycające, zanotowałam i mam nadzieję, że uda mi się takie cuda zrobić :-)
OdpowiedzUsuńależ one muszą być pyszne! genialne połączenie białej czekolady i porzeczek :)
OdpowiedzUsuńPiękności! I to nie tylko tartaletki, zdjęcia również są cudowne :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tartaletki! :) Twoje wyglądają idealnie :) Bardzo apetyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhej, chciałabym upiec te babeczki ale nie mogę wydrukować przepisu:( mogę go dostać na maila?
OdpowiedzUsuńPo prawej stronie jest kontakt, podaj proszę maila ;)
Usuńa czy do tej fru żeliny owocowej nadadzą się owoce z syropu?
OdpowiedzUsuńJa nie próbowałam, ale myślę, że można spróbować dodając także trochę syropu;) Lubię eksperymentować, więc napewno wypróbuję żeby się przekonać;) Gdyby Pani próbowała proszę dać znać czy wyszło:)
Usuńok:-) może w ten weekend spróbuję lub wcześniej.
OdpowiedzUsuńa jak Ty to robisz ze ciasto na babeczki nie kurczy Ci się podczas pieczenia? Wskazówki dotyczące zimnego masła i schładzania ciasta po wyłożeniu do foremek u mnie nie skutkują...
OdpowiedzUsuńTo chyba zależy od przepisu, bo z tego mi się praktycznie wogóle nie skurczyły, a z innego przepisu mi się skurczyły prawie 0,5 cm.
UsuńChociaż w moim podreczniku szkolnym pisze:
* Mąka przeznaczona do ciast kruchych powinna zawierać słaby lub średni gluten i miec drobna granulację (najlepsza krupczatka typ 500) - gdyż zastosowanie jej o silnym glutenie może prowadzić do otrzymania wypieku o małej elastyczności, przez co wyroby deformują się i kurczą.
* Zastosowanie do ciast zbyt dużej ilości mąki i płynu,a małej ilości tłuszczu oraz dodanie do ciast tłuszczu jako ostatniego składnika lub długi proces mieszania powoduje tak zwane zaciągnięcie ciasta. Ciasto takie w czasie wałkowania ściąga się i kurczy, a wyroby w czasie wypieku uzyskują niewielką objętość, deformują się (kurczą), są twarde.
Pozdrawiam.
Można zamiast frużeliny dodać dżem?
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam krem z samego mascarpone i dżemu tylko, że dodałam żelatynę by krem był sztywny.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń